Są takie książki, które czytacie z dzieckiem i już wiecie, że szybko się nie rozstaniecie. Czytane co wieczór nudzą Was okropnie, macie wrażenie że przeżywacie filmowy dzień świstaka. Pokażę Wam dzisiaj kilka opowieści w których zakochała się moja pięcioletnia czytelniczka. Muszę stwierdzić, że czytałam je z przyjemnością, chociaż niektóre kilka razy. Hani ciężko było się …